niedziela, 3 czerwca 2012

Jaki okrutny potrafi być człowiek...

Jednak naszła mnie wena i napisałam kolejny wierszyk,nieco dłuższy ;)
Niestety nie jest on wesoły.

Kolejna kłótnia spędza Ci sen z powiek
Jaki okrutny potrafi być człowiek
Spod powłoki swej urody
Wpycha Ci pod nogi kłody
Kłamie, bluźni i jest wstrętny
Niczym nad padliną sępy
Ładuje w Ciebie strzał nienawiści
I zakopuje Twe uczucia pod kupą liści
Zanim zdążysz go dobrze poznać
Możesz okropnego bólu doznać
Taki nie jest każdy z nas
Lecz choć jeden jest wśród was...


Wierszyk powstał bez powodu. Tak mnie jakoś naszło ;P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz