Wolna w zamkniętym świecie
Strzeż mnie moje Słońce,
przed księżyca blaskiem.
Skryj promienie lśniące
Pod srebrnym zatrzaskiem.
Obmyj mnie Kochanie
Z pragnienia, potrzeby.
Ukój me wołanie,
Dociskając mnie do gleby.
Uchroń mnie w swej duszy
I daj do zrozumienia,
Że anioł strzela z kuszy
bez chwili zwątpienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz